Hurtownik marihuany wpadł w ręce wieruszowskich policjantów
Nie lada sukcesem mogą pochwalić się wieruszowscy policjanci. W tych dniach zatrzymali mężczyznę, który był posiadał aż dwa kilogramy marihuany. Miał też inne narkotyki. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Oto jak mówił o tym w Radiu Ziemi Wieluńskiej rzecznik prasowy KPP w Wieruszowie, Damian Pawlak:
- Wieruszowscy kryminalni od kilku tygodni prowadzili działania wymierzone w przestępczość narkotykową na terenie powiatu. 2 marca ustalenia doprowadziły policjantów do posesji w gminie Wieruszów. Funkcjonariusze podejrzewali, że na terenie wytypowanej posesji mogą być ukryte znaczne ilości narkotyków. 34-letni właściciel posesji nie krył zaskoczenia na widok policjantów. Podejrzenia kryminalnych potwierdziły się. W mieszkaniu i samochodzie mężczyzny policjanci znaleźli marihuanę oraz amfetaminę. Łącznie zabezpieczono blisko 2 kilogramy marihuany i ponad 30 gramów amfetaminy. W tej sytuacji 34-latek został zatrzymany. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, do czego się przyznał. Za takie przestępstwo grozi kara aż do 10 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj sąd zdecyduje o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Prowadzimy w tej sprawie śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieluniu.
(opr. KJB)