Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Taki mural, to wręcz arcydzieło. W Łasku!

Taki mural, to wręcz arcydzieło. W Łasku!

krukPo muralu w Łasku - Kolumnie ( https://www.facebook.com/kruK.oficjalnie/; http://www.lask.pl/content/mural_w_kolumnie_ju_gotowy) i wcześniej na terenie gminy Sędziejowice można tym razem podziwiać doskonały, wręcz misterny, cudny mural na ścianie bloku przy ulicy Wróblewskiego 5 w Łasku. Jego autorem, jak i poprzednich, jest artysta z Pabianic Adam Wirski, który używa pseudonimu "Kruk".

 

Podczas rozmowy wyznał nam, że prace nad tym łaskim muralem trwały 13 dni, w tym 11 na samo malowanie. Wcześniej "Kruk" spędził dwa dni na gruntowaniu ściany bloku oraz położeniu nań farby elewacyjnej. W pojedynkę, co nie było to łatwe, bo mowa o blisko 160 metrach kwadratowych. Zlecenie na mural Adam Wirski, który muralami - jak wyznał naszemu portalowi - para się od ponad 20 lat - dostał od Wspólnoty Mieszkaniowej wspomnianego bloku, a dokładnie od pomysłu jednego z mieszkańców Marka Parady, który w nim mieszka, a jest emerytowanym żołnierzem. Zresztą, co podkreśla "Kruk" większość mieszkańców tego bloku to osoby związane z wojskiem, bądź ich rodziny.
"Kruk" zużył na ten malunek prawie 40 litrów tzw. gruntu i ponad 40 litrów farby elewacyjnej. Bo, jak podkreśla, bez tego farby, po zagruntowaniu ze spray' u by się nie trzymały ściany. Nie kryje, że ten mural, cieszący już oko łaskowian i przyjezdnych zrobił po tzw. kosztach. Na ścianie szczytowej bloku przy ul. Wróblewskiego 5 powstał zatem mural z obecnym symbolem Łasku, czyli stacjonującymi tam samolotami F-16 oraz Mig 21. Na ścianie znalazła się też wieża kontroli lotów w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku.
- To było wielkie wyzwanie, ale się go podjąłem. Pokazać detale samolotów też nie było łatwe. Ale miałem okazję, by je przybliżyć oglądającym. Miałem też w zamyśle, aby i inne wspólnoty widząc efekty mojej pracy w Łasku, widząc je zechciały skorzystać z moich usług może kiedyś, w przyszłości. Po blisko dwóch dekadach, a dokładnie po 23 latach pracy przy muralach różnego formatu wiem, że poczta pantoflowa, a teraz to raczej internetowa, jest najlepszą rękojmią dla artysty - dodaje.
Siewie.tv powiedział, że przed malowaniem używał w Lasku wielkoformatowego projektora. Szkic, puścił wtedy na ścianę, mając pomysł na mural pierwszy rysunek jego stateczny wygląd. Potem poszły puszki ze sprayem, a czasem, by podkreślić detale pędzel. By mural wyglądał jak teraz wygląda. - No cóż, czas pandemii nie był dla "muralistów" przychylny. Ale coś w końcu drgnęło. Sam nie wiem, ile ich zrobiłem przez minione 23 lata tych malunków, murali. Trzysta, może dwieście. Zrobiłem na pweno też - moim zdaniem dobre, wpisujące się w klimat gminy Sędziejowice - malunki na wiatach autobusowych,, Bardzo mi przykro, że po nawałnicy na początku li;pca kila z nich zostało zniszczonych. Jak mnie wójt poprosi zrobię poprawki, Nazwijmy rzecz po imieniu: ja staram się z mojej pasji dać godne życie :: żonie, synkowi i córeczce. A dodam, że zaczynałem jako nastolatek. Płacili mi wtedy pięćdziesiąt złotych za malunek. Nawet często to nie pokrywało kosztów farb. Ale w każdym fachu, początki są trudne. Teraz mogę trochę negocjować ceny za moją pracę, tak aby były zacne - dodaje "Kruk".
Za mural w Łasku dostał nieco ponad 20 tys. zł. Ktoś może powiedzieć, ale kasa! Z tego "Kruk" wydał blisko połowę na farby elewacyjne, gruntowanie i 150 puszek sprayu... Pracował 13 dni. Bez odliczeniu na akcesoria, farby zarobił rzekomo 1,5 tys. zł. A tak naprawdę nieco, po podatkach i ZUS ledwo około 2,8 tys. zł. Taki mamy klimat. Dla artystów nie zawsze przychylny...

KaMi S

kruk2

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u