Szadkowski Rynek w przebudowie. Za blisko pół miliona złotych!
Tu na razie jest klepisko, ale będzie San Francisco - tak śpiewają w jednym ze swoich najgłośniejszych przebojów bracia Golcowie. Na razie Rynek w Szadku faktycznie wygląda jak pobojowisko. Ale tylko kwestią trzech, może jeszcze czterech tygodni jest, jak będzie wyglądał w przyszłości.
A wszystko za sprawą rewitalizacji za 460 tys. zł. Kasę Urząd Gminy i Miasta w Szadku pozyskał z unijnej dotacji "Odnowa i rozwój wsi". Bo Szadek, choć jest jednym z najstarszych miast w regionie sieradzkim, to jest także siedzibą władz wiejskiej gminy Szadek.
Co już wkrótce szadkowianie i przyjezdni zobaczą na tamtejszym Rynku? Na pewno nowe ławki oraz fontannę, przy której no już może nie w tym roku, ale w przyszłym będą mogli schłodzić się podczas upalnych dni. Roboty, jak zapewnia burmistrz Szadku Artur Ławniczak, prowadzone są bez przeszkód. Budowlańcom sprzyja pogoda. Burmistrz szacuje, że z końcem sierpnia, najpóźniej w pierwszym tygodniu września Rynek zostanie oddany mieszkańcom. Zastaną po robotach nową kostkę brukową, nawiązującą do przedwojennego bruku, który został uwieczniony m.in. na filmie z 1964 roku z Ignacym Machowskim i Stanisławem Mikulskim "Spotkanie ze szpiegiem" (http://www.youtube.com/watch?v=RjVZZTpuLCA). Deptak dla spacerujących po centrum Rynku z kolei wyłożony zostanie gładką kostką, taką aby panie lubiące buty na szpilkach nie musiały się obawiać złamania obcasów.
Tekst: ED
Fot.Jan Tobiasz