Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Sieradzanka ze świata Dorosłość..., na to czekamy?

Sieradzanka ze świata Dorosłość..., na to czekamy?

sieradzankaKolejny styczeń, kolejny maj..Właśnie dotarło do mej wciąż chyba młodej duszy, że w tym roku to już dwadzieścia siedem lat zachwycam się światem... Kiedy to się stało? Przyjmując optymistycznie, że dożyję toastowej stówki, jestem już za jedną czwartą. Świadome dzieciństwo - przeważnie jest tak, że chcemy jak najszybciej być dorośli. Bo dorosły to może sobie pójść do pracy, zarobić i kupić co mu się podoba, zjeść wiśnie w alkoholu bez pytania a i siedzieć na imprezie nie tylko rodzinnej do rana. Ach, kiedy teraz wspominam te czasy, dużo bym dała, aby choć na chwilę wrócić do tej beztroski.

 

Pierwszą dorosłą decyzję podjęłam będąc przedstawicielem wieku „mam trzy latka trzy i pół, sięgam…”. Dziecko bawi się grzecznie na placu zabaw wyrywając łopatki kolegom, aż tu nagle świta... Pójdę do Żanety! Żaneta mieszkała, niestety, po drugiej stronie ruchliwej ulicy. Akurat jechał sobie motocykl. Jechał bardzo szybko, za szybko no i stało się. Jako że telefonów komórkowych nie było, rozeszło się pocztą pantoflową, że córunia leży na jezdni i że jej buty z nóżek pospadały, więc na pewno nie żyje! (zadziałał głupi zabobon, który mało co nie doprowadził mojej mamy do zawału...) Zgadnijcie, jaki widok zastała mama? Wkurzoną Dominikę siedzącą w karetce. Potem w radiowozie, jeszcze bardziej wkurzoną. Oczywiście nie obyło się bez pyskówek do pana policjanta, który w końcu zagroził, że jak się nie przymknę, to mama będzie miała problemy. Ten argument zadziałał. Skrzywiony kręgosłup jest efektem mojej pierwszej „dorosłej” decyzji.

Wiek gimnazjalny - pierwsza faza buntu - mamo, jestem dorosła, idę do łazienki przebić nos! Jako że uparta ze mnie bestia, zrobiłam to. Urodziny, bodajże taty, tysiąc ciotek, kuzynki - już dla mnie gówniary, młodsze o dwa lata, a ja taka zbuntowana „dorosła”. Stoję w łazience, mam ręku kolczyk i cisnę na siłę w tą część twarzy, która mi najbardziej odstaję, zalana łzami czuję przekłuwające się warstwy i... jest! Mama mało ze stołka nie spadła, kiedy zobaczyła wielką, srebrną kulkę w nosie. Oczywiście, natychmiast kazała wyjąć mi to „żelastwo” , ale gdzie tam. Postawiłam na swoim - druga samodzielna decyzja, ale dziś nazwała bym to wybrykiem.

W tym samym roku poszłam na pierwszą w życiu imprezę i to taką z tańcami, oczywiście zamiast alkoholu piłam soczek. Zabrała mnie tam przyszywana ciocia, za co byłam jej niezmiernie wdzięczna, bo opowieściom w szkole nie było potem końca. Mama znów przeżyła swoje, kiedy okazało się, że nie ma mnie tam, gdzie być powinnam. Rok później kolejny kolczyk - pępek. Pewnego pięknego, słonecznego dnia pojechałam odwiedzić ukochaną babcię, której ukochaną wnusią zawsze byłam, ale nie tego dnia. Jak szybko weszłam, tak szybko uciekałam, nie wiedzieć czemu kolczyk się nie spodobał. Ale ja czułam się przecież taka dorosła!

Liceum przebiegło bez zbędnych komplikacji, tak standardowo, nauka, trochę wagarów no i oczywiście osiemnastki! Tak, prawo jazdy, dowód osobisty, papierosy, piwo, wszystko legalnie! Dopóki dopóty nie przyszła matura życie było takie piękne! Oczywiście w międzyczasie doszedł nowy kolczyk i tatuaż. Każdy myślał jednak powoli, co potem...? Wiedziałam, że moment usamodzielnienia, prawdziwego testu na tę dorosłość, zbliża się wielkimi krokami. Koniec liceum. Część zaczęła studia dziennie, część pracę, a ja... poleciałam do Irlandii. Tak od razu z grubej rury. No i się zaczęło, pranie, gotowanie, praca, zakupy, do tego w obcym mi języku. Wróciłam, poleciała, do Anglii, wróciłam, znów poleciałam do Anglii i znów wróciłam, po to aby między innymi pisać... Od czasu wyjazdu do Irlandii przeprowadzałam się około piętnastu razy. Podjęłam setki dorosłych decyzji, mniej lub bardziej trafnych. Dziś wiem jedno, czym jestem starsza, tym bardziej dziecinnieje, nie chce być dorosła. Czy Wy też tak macie? Zachwyca Was dorosłość? Chyba dziś nie zasnę...?

DT.

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u