Policjanci z łaskiej komendy powiatowej wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej w Łodzi zlikwidowali uprawę konopi indyjskich. Na terenie prywatnej posesji w Łasku zabezpieczono blisko 100 krzewów tej odurzającej rośliny, 36 gramów gotowego suszu oraz wentylatory, lampy i inny sprzęt służący do uprawy narkotyków. Zatrzymany został 21-letni „plantator”, któremu za ten przestępczy proceder może grozić nawet do 8 lata więzienia.

Prowadząc rozpoznanie środowiska przestępczego kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Łasku wraz z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego łódzkiej Komendy Wojewódzkiej uzyskali informację, że w jednym z domów na terenie miasta może znajdować się plantacja konopi indyjskich. W godzinach popołudniowych 14 listopada stróże prawa dotarli do wynajmowanej posesji na terenie Łasku. Szybko potwierdziła się zdobyta wcześniej informacja o zorganizowanej tam uprawie tej odurzającej rośliny.

21-letni mężczyzna, który wynajmował część budynku, na widok funkcjonariuszy próbował uciekać, jednak po chwili był już w rękach policjantów. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia i zauważyli, że część przewodów elektrycznych poprowadzona została za ścianę bez drzwi. Po odsunięciu mebli policjanci znaleźli otwór, a za nim ukryte pomieszczenie oddzielone płytami gipsowymi. W tym miejscu stał specjalnie przystosowany namiot, w którym rosło blisko 100 roślin konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu. Zabezpieczono także sprzęt służący do uprawy narkotyku, m.in. lampy, filtry, wentylatory i nawozy. Dodatkowo podczas przeszukania zabezpieczono 36 gramów gotowego suszu, a także prawie pół kilograma wyciętych i przygotowanych do suszenia roślin. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie przed sądem zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za co grozić mu może nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Fot. KPP w Łasku