Dzieciom rozbójnik kojarzy się pozytywnie, z Rumcajsem. Z bajek nadawanych jeszcze do niedawna w "Wieczorynkach"! Takim pozytywnym Rumcajsem na pewno nie był 20-latek, który zbójował w Szadku!

Policjantom z Posterunku Policji w Szadku udało się ustalić i zatrzymać sprawcę rozboju, który miał miejsce 18 marca na ulicy Piotrkowskiej w tym mieście. Jak informuje siewie.tv Jacek Kozłowski, oficer prasowy KPP w Zduńskiej Woli, zatrzymany wspólnie z kolegą pobił mieszkańca Szadku oraz ukradł mu portfel z pieniędzmi i dowodem osobistym. 20-latek trafił do aresztu komendy. Zatrzymanie jego 22-letniego kompana jest tylko kwestią czasu.

- Funkcjonariusze posterunku w Szadku bazując na własnym rozpoznaniu środowiska przestępczego, wytypowali sprawców tego rozboju. 18 marca wieczorem 20-letni mieszkaniec gminy Szadek oraz jego kompan - 22-letni szadkowianin, idąc ulicą napadli na stojącego przy budynku mieszkańca Szadku. Skrępowali mu z tyłu ręce, a z kieszeni spodni ukradli portfel z pieniędzmi i dowodem osobistym. Następnie uciekli z miejsca przestępstwa. Po kilku dniach zbierania informacji przez śledczych, młodszy ze sprawców został zatrzymany Policjanci odzyskali skradziony portfel i dowód osobisty. Niestety, za skradzione pieniądze napastnicy kupili alkohol.

Prokurator ze Zduńskiej Woli przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty rozboju i zastosował wobec niego dozór policji. Sprawcom tego czynu grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.

ED

Fot. PP Szadek