W Felicjanowie w gminie Uniejów wolontariusze szyją antyputinowskie koszulki i maski dla walczących w Ukrainie /FOTO/
Gmina Uniejów jako jedna z pierwszych w Sieradzkiem przyjęła już kilkuset uchodźców z Ukrainy ( https://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/14756-uniejowianie-otwieraj-swe-mieszkania-dla-uchodcow-z-ukrainy). W gminie od pierwszych dni po napaści Rosji na Ukrainę trwa akcja zbierania darów dla uchodźców, jak i dla tych walczących na froncie z wojskami Federacji Rosyjskiej. Teraz pojawiła się kolejna inicjatywa pomocy obywatelom Ukrainy walczącym o niepodległość i suwerenność swojego kraju. I jest chyba na 17 marca br. bezprecedensowa w skali kraju.
Z Felicjanowa w tej gminie ruszyła w świat: do Poddębic, a nawet do Gdańska i wielu innych miast - jak informuje Urząd Miejski w Uniejowie. Rozpoczęła się tam bowiem akcja szycia kominiarek, które trafią na ukraiński front. Do Charkowa, Kijowa, czy Mariupola. Wciąż poszukiwane są osoby, które mogą wesprzeć to szlachetne przedsięwzięcie. Krawcowe szyją też koszulki, T-shirty z antyputinowskim przekazem. Larysa Klejman z Gniazda w Felicjanowie prowadzi zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy, które wysyłane są walczącym na Ukrainie ochotnikom. Na specjalnej stronie internetowej zbierane są datki na ten cel, a teraz ruszyła jeszcze akcja szycia kominiarek, w którą włączyć się mogą wszystkie chętne osoby. Warunek: muszą dobrze radzić sobie z maszyną do szycia. Akcja powstała spontanicznie po tym, jak potrzebę taką zgłosiła Larysie 14. Oddzielna Brygada Zmechanizowana we Włodzimierzu Wołyńskim. Pieniądze na zakup potrzebnej dzianiny przekazała lokalna firma K-Flex z Wielenina, która odpowiedziała na apel organizatorów. Kominiarki powstaną z około pół kilometra materiału zakupionego na ten cel.
- Szukaliśmy zakładu, który wykroi formy i dalej rozdajemy już gotowe elementy, które trzeba ze sobą zszyć. Szwalnia z Poddębic wycięła dla nas formy za darmo. Wysłaliśmy je do Gdańska, bo tam harcerze zgłosili się do pomocy w szyciu. Tutaj również chętnie przyjmiemy pomoc osób, które chcą się zaangażować w szycie kominiarek, a potem przesyłać je do nas, czyli na adres Gniazda w Felicjanowie – zachęca inicjatorka akcji, Larysa Klejman. – Wkrótce mamy dostać materiał do szycia kolejnych. Materiał jest za darmo, dzięki uprzejmości łódzkiej hurtowni Marko-Kolor. Możemy również udostępnić chętnym formę z wymiarowaniem, gdyby ktoś miał swój materiał i również chciał włączyć się do akcji szycia. Przedsięwzięcie koordynuje Marta Warych–Siwiec z Tuliszkowa. Już teraz są chętne panie, które przyłączają się do inicjatywy i szyją kominiarki oraz kolejne, które chcą dołączyć - wylicza pomysłodawczyni akcji. Każdy kto może pomóc powinien kontaktować się pod numerem tel. 604 932 545. Ale Felicjanów pomaga nie tylko szyjąc kominiarki. Pani Larysa na bieżąco zaangażowana jest w zbiórki najpotrzebniejszych na froncie rzeczy. To tutaj trafiają takie przedmioty jak: latarki, hełmy, kamizelki, noktowizory, łopaty, siekiery, które bezpośrednio stąd jadą do jednostek wojskowych i ochotników walczących o niepodległość w Ukrainie. Powstała także kilka dni temu oficjalna, zweryfikowana przez operatora zbiórka internetowa, gdzie można wpłacać środki na pomoc dla żołnierzy z Ukrainy, na portalu zrzutka.pl: --> https://zrzutka.pl/pomoc-dla-zolnierzy-z-ukrainy.
Do środy zebrano tam 1.763 zł z potrzebnego... miliona zł. Zbiórka potrwa jeszcze 45 dni. Sprzęt zakupiony z zebranych pieniędzy trafi do żołnierzy ukraińskich na front do Charkowa i Kijowa. Rzeczy, które zbierane są dla żołnierzy to sprzęt, o który apelują sami walczący na froncie. To z nimi ma bezpośredni kontakt Larysa Klejman. Obecnie potrzebne są m.in: agregaty prądotwórcze, akumulatory samochodowe 90 i więcej, krótkofalówki, power banki, paski męskie, komplety kluczy do samochodów, pilarki tarczowe, okulary taktyczne, rękawice taktyczne, latarki, lornetki, leki, sprzęt medyczny oraz namioty, śpiwory i karimaty. Najcenniejsze są jednak stazy taktyczne, czyli wyjaśniając laikom - opaski uciskowe, które pomagają w tamowaniu krwi np. po postrzale. Każda sztuka ratuje życie rannego. Koszt jednej na polskim rynku w hurcie to od 80 do nawet... 120 zł! Okazuje się, że i to nie wszystko! Wiele rzeczy, które powinny były wcześniej trafić na front, po ostrzałach Rosjan, nie dojechały. Dlatego powstała ukraińsko – polska inicjatywa, która pozwoli na zakup brakującego sprzętu. Larysa wraz ze swoimi ukraińskimi przyjaciółmi zaprojektowała T-shirty ze specjalnymi nadrukami. Kupując taką koszulkę można pomóc ukraińskim żołnierzom, by zdobyć pieniądze na zakup sprzętu militarnego. Cały zysk ze sprzedaży przeznaczony jest bowiem na pomoc w walce na ukraińskim froncie. W tej chwili jest dostępny pierwszy wzór do zakupu (na zdjęciu poniżej). Zamówienia należy dokonać poprzez grupę Pomagam żołnierzom. T-shirt dla Ukrainy – Героям слава (szczegóły na FB na: --> https://www.facebook.com/107649058539593/posts/107801821857650/). Koszt koszulki to wpłata „co łaska”, ale nie mniej niż 10 Euro (47 zł). Koszulki dostępne są w rozmiarach od S do XXXXXL. Akcji przyświeca hasło: "Zaprojektowane przez Ukraińców, wykonane przez Polaków."
W akcję włączyli się już m.in. : Roman Zhuk; Taras Maliuk ; Tatyana Maliuk; Koło Gospodyń Wiejskich Felicjanów; OSP Felicjanów ; Ochotnicza Straż Pożarna w Uniejowie; Dorota Bartosiak; Adrian Bartosiak' Halinka Mazur' Maja Mazur; Uriy Slyvchenko; Sergey Yurchuk; Wioletta Wypychowska ; Wojciech Troczyński; Michał Kubecki; uniejow.net.pl; Olek Klepacz; Michał Sidorowicz; Turek.net.pl ; Marek Gołębiewski; Kutno Tv; Ewa Oßwald-Lyduch ; Iwona Przytuła; Iwona Hellebrandt ; René Heinrich; Kamil Frakowski; Barbara Chmielecka; Strażnik Walker Marta Warych-Siwiec; Iza Richter;sieradznaszemiasto.pl, uniejow.pl i nasz portal siewie.tv.
O tym, co jest najbardziej potrzebne dla uchodźców i walczących na froncie można na bieżąco dowiedzieć się także na profilu koordynatorki transportu leków i sprzętu wojskowego dla żołnierzy ukraińskich, Larysy Klejman na FB: --> https://www.facebook.com/larysa.klejman Dodajmy, że mieszka w Polsce od wielu lat i jest absolwentką „Fashion Design & Styling” na: Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.
KaMi S
Fot. FB, uniejow.pl