Wreszcie! Tak mogą powiedzieć piłkarze, trenerzy i kibice Warty Sieradz, która w sobotę 18 stycznia wygrała 22. Halowy Turniej o Mistrzostwo okręgu Sieradzkiego w piłce nożnej. I odetchnąć z ulgą, bowiem dwa poprzednie finały Warta przegrała z sąsiadem z za między – z Jutrzenką Warta.

Tym razem gospodarze ograli Juve 2:1 w półfinale, zaś w finale zwyciężyli 1:0 MLKS Konopnica, po bramce Marcina Kobierskiego w dogrywce. Jak do tego doszło? Warta nie bez trudu weszła do finału z drugiego miejsca w grupie, w której grały jeszcze: Piast Błaszki, Gal Gaz Galewice i Warta Działoszyn. Po remisie 1:1 z Piastem, Warta Sieradz równie sensacyjnie zremisowała 1:1 z Gal Gazem, aby łatwo wygrać 4:0 z Wartą Działoszyn. Do półfinału weszła jako druga w grupie, za Piastem Błaszki, i trafiła w półfinale na Jutrzenkę Warta.

Juve nie kalkulowali. Po remisie z Pogonią Zduńska Wola 0:0, wygrali 1:0 ze słabo spisującym się w tym turnieju WKS Wieluń i takim samym wynikiem z MLKS Konopnica. A wystarczył remis w tym meczu i w półfinale Juve grałaby z Piastem Błaszki. A tak po zaciętym meczu z Wartą Sieradz Jutrzenka przegrała po dogrywce 1:2, do czego, niestety, przyczynił się także sędzia Jarosław Kurzawa ze Zduńskiej Woli, który wyraźnie faworyzował gospodarzy. Z Jutrzenki zeszło powietrze i w meczu o III miejsce uległa 0:3 Piatowi Błaszki, z legendarnym już, 40-letnim Albertem Kamańczykiem w bramce.

W drugim półfinale Piast zremisował 2:2 po dogrywce z MLKS Konopnica, by przegrać 5:6 w rzutach karnych. Finał nie był bynajmniej formalnością. Bez swojego czołowego zawodnika i trenera, Witolda Sowały, niegdyś podpory Juve, Konopnica dzielnie trzymała się przez cały mecz. Ale Warta ma znakomitego Marcina Kobierskiego, który w dogrywce znowu okazał się skuteczny i niezawodny! I to Warta Sieradz cieszyła się z tytułu mistrza halowego w piłce nożnej okręgu Sieradzkiego 2014 i Pucharu OZPN Sieradz.

(lek.)