Kiedy wracam z pracy, kładę się na kanapie. Leżę wtedy i myślę. Ale kiedy wracam bardzo zmęczony, to tylko leżę. Słodkie lenistwo zawsze nastraja mnie optymistycznie do całego świata. W czasie takich popołudniowych rozmyślań zaczepił mnie mój dorosły syn (żona, dwoje dzieci) wrzucając na moją kanapę granat zaczepny: - Ojciec, co to są uczucia ambiwalentne?

Na tegoroczne ferie zimowe miałam wiele wyznaczonych celów, których zrealizowanie planowałam od dłuższego czasu. Łyżwy, siłownia, basen, nauka, jazda na nartach, czytanie książek, zakupy, wyjazd z przyjaciółmi, dieta i wiele, wiele innych. Niestety, udało mi się zrealizować tylko połowę z tych zamiarów. Dlaczego? Właściwie, to nie wiedziałam od czego zacząć.

Ponad 150 tysięcy złotych dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi otrzymają sieradzkie placówki oświatowe. Prezydent tego miasta podpisał właśnie umowy na dofinansowanie działań z zakresu edukacji ekologicznej najmłodszych sieradzan.

Niestety, pomimo nagłaśnianych w mediach prób oszustwa, pomimo licznych apeli i ostrzeżeń policji związanych z modyfikacją działań oszustów podających się dotychczas za członka rodziny (m.in. "na wnuczka" - przyp. siewie.tv), a od pewnego czasu za policjantów, kolejna łatwowierna osoba straciła kilkanaście tysięcy złotych. Tym razem 62-latek z Sieradza!

- Pani kochana, poproszę o wrzątek!
- Ale gdzie, tutaj, do tego słoika?

- Tak, bardzo proszę!
Wróciłam po chwili z czajnikiem gorącej wody.

- Powoli, ogrzej pani słoik, ogrzej! Nie chcę żeby pękł, nie mogę zmarnować herbaty... Słoik był bardzo brudny, oblepiony, a środku była torebka herbaty i trochę cukru. Tak niewiele dla tego człowieka znaczyło bardzo dużo. Na dworze było zimno, padał śnieg. Na jego twarzy malowało się widoczne szczęście, gdy chował gorący napój do starej, lnianej torby.
- Życzę Wam zdrowia i wielu klientów! - rzekł na odchodne. W ten dzień, chwilę po jego odejściu znów pomyślałam o tym, że wartości są tak różne, jak różni są ludzie.

Od środy rozpoczął się czas Wielkiego Postu. Ale na pewno postu nie uświadczysz w placówkach kulturalnych w regionie sieradzkim. Co się będzie działo? O tym poniżej oraz na plakatach.

We wtorek, 17 bm. Prokuratura Okręgowa w Sieradzu skierowała do Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi L. - lekarzowi Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Zduńskiej Woli (przy szpitalu powiatowym w Zduńskiej Woli - przyp. siewie.tv). Oskarżenie dotyczy przestępstwa z art. 160 § 2 i 3 kk oraz 155 kk w zw.z art.11 § 2 kk tj. narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia innego człowieka oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Przypomnijmy, że sprawa dotyczy głośnej w całym kraju śmierci Stasia Kunerta.

Jak podaje st. asp. Waldemar Kozera, rzecznik wieluńskiej komendy policji, jego koledzy z Wydziału Kryminalnego zatrzymali 29-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego, który w nocy z 11 na 12 lutego dokonał rozboju na 34-letnim mieszkańcu Wielunia. Najpierw uderzył go i przewrócił, a następnie skradł mu telefon i 50 złotych.

Dzielnicowi z łaskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie pochodzące z kradzieży elektronarzędzia. Policjanci odzyskali też skradziony samochód oraz zatrzymali złodziejski duet, który może mieć na koncie włamania i kradzieże na terenie powiatu łaskiego oraz ościennych powiatów.

Od otwarcia „Ratusza” minęły niespełna cztery miesiące. Jak po tym czasie Piotr Niedźwiecki, prezydent Zduńskiej Woli ocenia funkcjonowanie tej instytucji? Jakie ma pomysły na „Ratusz” i co by w nim zmienił? Rozmowa z tygodnika Extra Zduńska Wola, Sieradz, Łask.