Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Rolnicy z Agro Unii triumfują! Rząd się ugiął. Podatek VAT na nawozy zniwelowany do "0"

Rolnicy z Agro Unii triumfują! Rząd się ugiął. Podatek VAT na nawozy zniwelowany do "0"

agrouniaJeszcze niespełna cztery lata temu, kiedy kilkudziesięciu rolników z okolic Błaszek postanowiło blokować drogi, by w ten sposób pokazać swoje niezadowolenie z prowadzonej przez rząd PiS polityki rolnej, wiele osób traktowało ich jak oszołomów i buntowników bez powodu. I nie dawało wiary, że przedrą się na dłuższą metę do życia publicznego. Mylili się...

 

Od początku protestom, z miesiąca na miesiąc coraz bardziej widocznych - na wpierw w mediach lokalnych - z czasem w mediach ogólnopolskich, towarzyszyło nazwisko Michała Kołodziejczaka, rolnika z Orzeżyna w gminie Błaszki ( https://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/8514-lepper-20-z-orzeyna-pod-sieradzem-doprowadzi-do-odwoania-ministra-krzysztofa-jurgiela) . To 33-latek, założyciel i prezes Unii Warzywno-Ziemniaczanej, nazywanej także w mediach Stowarzyszeniem Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw, a obecnie znanej jako Agrounia. Za tym ugrupowaniem, które od sierpnia 2021 roku jest w fazie rejestracji jako partia zaczęto się z czasem w końcu liczyć na polskiej mapie politycznej. Nie ma co kryć, według najnowszych badań, które pokazuje... Konfederacja, gdyby wybory parlamentarne miały się odbyć w maju tego roku to w regionie sieradzkim wyborcy oddaliby odpowiednio głosy:, na PiS- 37,69 procent, na KO - 18,36 procent, na POLSKĘ 2050 - 14,86 procent, na Lewicę - 6,68 procent, na Konfederację- 9,3 procent, na PSL - 7,38 procent, a na Agrounię - 5,32 procent. Oznacza to, że gdyby te prognostyki przełożyły na na głosowanie krajowe Agrounia weszłaby do Sejmu. A za Agrounią stoi z miesiąca na miesiąc coraz więcej nie tylko rolników, ale i przedsiębiorców związanych z rolnictwem i przetwórstwem spożywczym. To właśnie dzięki protestom agrouniacy w marketach udowodnili, że sprzedawane tam produkty, oznakowane jako polskie, wcale polskie nie są. A kilka molochów zostało za te praktyki ukarane wielomilionowymi karami. Teraz, jak podaje portal rp.pl, zwolennicy Agrounii mogą mówić o kolejnym sukcesie. Rząd po wielu protestach rolników zdecydował się na obniżenie podatku VAT na nawozy do zera.
We wtorek, 11 stycznia rząd zapowiedział obniżenie podatku VAT na paliwa i zniesienie go w przypadku m.i.n. żywności. - Pierwsza tarcza antyinflacyjna ścięła wierzchołek szczytu inflacji od 1 do 1,5 pkt procentowego. Druga tarcza ma dać podobny efekt - mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapowiedział też obniżkę podatku VAT na nawozy do 0 procent. Ma się to przełożyć w dalszej perspektywie na niższe ceny żywności. Decyzje rządu mają kosztować budżet państwa 15 mld zł. Pod koniec 2021 roku dystrybutor saletry i mocznika mocno podniósł cenniki. W skali roku można mówić już o podwyżkach rzędu kilkuset procent. Tona saletry pod koniec 2021 roku kosztowała nawet 4.300 zł. A rok wcześniej była po 1.100 zł. Mocznika, w tym samym czasie zdrożał z 1.400 do 5.100 zł za tonę. Efektem tych podwyżek - co podkreślali działacze Agrounii - będzie jeszcze większy wzrost cen żywności w 2022 roku. Czy ratunkiem będzie zerowy VAT w 2022 roku na nawozy? Połowicznie.. Obniżka podatku VAT może chwilowo zmniejszyć ceny, ale nie powstrzyma globalnych podwyżek cen żywności, bo jak twierdzi założyciel AGROunii Michał Kołodziejczak, drożyzna w tym roku może być większa, niż mogło się wydawać do tej pory.
- Obniżka VAT to nasz postulat sprzed dwóch miesięcy. Zostaliśmy w międzyczasie zlekceważeni przez premiera Henryka Kowalczyka, który powiedział, że to nic nie da, że tego nie wprowadzą, bo to jest bez sensu. Napieraliśmy na to także podczas drugiego spotkania z Kowalczykiem, używaliśmy różnych form nacisków, wywieraliśmy presję na rządzących i widać, że się ugięli - skomentował w rozmowie z portalem Interia Michał Kołodziejczak. - Będzie to korzystne szczególnie dla małych gospodarstw na ryczałcie - dodał lider AgroUnii, wyrażając jednocześnie obawę, że „ten element mogą wykorzystać pośrednicy, którzy cenę ukryją w marży”. - Ostatnie badania pokazały, że marże są wyższe. Premier mówił, że będzie apelował do handlowców, żeby utrzymali marżę na swoim poziomie. Nigdy się to nie stanie - ocenił. - Czekamy na obniżenie VAT-u dla środków ochrony roślin. Też podrożały, ale jest jeszcze zima i nikt ich na razie nie kupuje. Afera będzie w maju, jak zaczną być potrzebne - powiedział Kołodziejczak, zauważając, że postulaty AgroUnii zostały spełnione „tylko połowicznie”. Kołodziejczak nie wyklucza, że rolnicy znów wyjadą traktorami na drogi. Bo jak dodaje, taka forma sprzeciwu na poczynania rządu wydaje się być najbardziej skuteczna i widoczna dla innych środowisk w kraju, które też nie są zadowolone z galopującej inflacji, rosnących cen energii i paliwa. Wie, o czym mówi. Agrounię wspiera już ponad 527 tys. osób, a zadeklarowanymi sympatykami jest blisko 294 tysiące. Z rolnikami sympatyzują też górnicy z Komisji Krajowej WZZ "Sierpień 80".
Wczoraj, 11 bm. późnym wieczorem na funpage'u Agrounii na FB ukazał się komunikat: " My żądamy pomocy dla wszystkich i jutro ( 12 stycznia - przyp. siewie.tv) przedstawimy na to pomysł. Idziemy dalej, by żywność była w normalnej cenie. Rolnicy nie ufają PIS-owi. Trzeba zabezpieczyć interesy ludzi. Nie ma zgody na myk- obniżenie VAT-u - podwyższenie marż na nawóz."

KaMi S

źródło: rp.pl, interia.pl, topagrar.pl,Agrounia/FB O poczynaniach Agrounii więcej na: ---> https://www.facebook.com/projektAGROunia

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u