Wiele lat temu na męskich slipach i bokserkach z sieradzkiej firmy Cornette Underwear znalazły się rysunki Andrzeja Mleczki. Dessusy sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, zwłaszcza Rosji. Śladem sieradzkiej firmy poszła gmina Sędziejowice. Tamtejsze władze samorządowe wynajęły znanego artystę rysownika i satyryka Andrzeja Mleczkę. A ten stworzył grafikę dotyczącą właśnie tej gminy. Ma to pomóc głównie w promocji internetowej.

Jak informuje Radio Łódź Nad Wartą, Andrzej Mleczko od kilku dni promującą Sędziejowice grafiką - "Przelecieliśmy kawał drogi ale było warto". Dzieło przedstawia kosmitów, którzy przypłynęli do Sędziejowic kajakiem i... Gmina będzie zamieszczać rysunek nie tylko w internecie, ale w szeroko rozumianej przestrzeni publicznej, mówił w RŁNW wójt Sędziejowic, Dariusz Cieślak. - Wypuściliśmy serię promocyjnych kubków i koszulek z grafiką wykonaną przez Andrzeja Mleczkę, typowo pod gminę Sędziejowice. Jest to edycja limitowana, pierwsze rzeczy przekazaliśmy już na WOŚP. To z pewnością ciekawy szkopuł pod względem promocyjnym i wyróżnienia się w tłumie, a to bardzo istotne.
Bo nie zna życia, kto choć raz nie spłynął Grabią w kajaku Mistrz Andrzej Mleczko przygotował dla Sędziejowic specjalną grafikę. Niedługo powstaną t-shirty z tym nadrukiem. Pierwsze sztuki będzie można było zdobyć podczas licytacji gminnego sztabu WOŚP. Grafika, którą umieszczono na kubkach i koszulkach, obrazuje dwóch kosmitów, płynących kajakiem po rzece Grabi. Jeden z kosmicznych przybyszów zwraca się do swojego kolegi, mówiąc: „Przelecieliśmy kawał drogi, ale jednak było warto”.

(opr. lek.)