Nieuważna rowerzystka znalazła się nagle pod kołami auta. Do tak groźnego wypadku doszło w sobotę 2 bm. w Janiszewicach, gmina Zduńska Wola. Nie wiadomo dlaczego rowerzystka wjechała pod jadący samochód. Trafiła do szpitala w Zduńskiej Woli.

Około godziny 19.20 policjanci z KP w Zduńskiej Woli otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym w Janiszewicach. Dyżurny komendy natychmiast wysłał tam patrol ruchu drogowego, który ustalił, że 41-letnia mieszkanka gminy Zduńska Wola, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej od strony miejscowości Karolew nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu w kierunku Opiesina fordowi fokusowi, którym kierował 21-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli. W wyniku zderzenia cyklistka doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala w Zduńskiej Woli. Kierowca forda był trzeźwy.
Z relacji świadków wynikało, że kobieta kierująca rowerem była nietrzeźwa, czuć było od niej woń alkoholu. Wobec powyższego pobrano od niej krew do badań, w celu ustalenia stanu jej trzeźwości. Dokładny przebieg zdarzenia wyjaśnią policjanci w prowadzonym postępowaniu.

(opr. KJB)