Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Łódzkie straci na zerwaniu kontraktu dotyczącego produkcji śmigłowców CARACAL

Łódzkie straci na zerwaniu kontraktu dotyczącego produkcji śmigłowców CARACAL

lodzkieStraci polska armia, straci łódzkie, a zwłaszcza sama Łódź. Powodem tego jest zerwanie przez stronę polską negocjacji zmierzających do podpisania kontraktu z Airbusem na produkcję śmigłowców wojskowych Caracal.

To ekonomiczny i gospodarczy cios dla Łodzi i regionu - tak ocenia zerwanie negocjacji z Airbusem w sprawie zakupu Caracali marszałek województwa łódzkiego, Witold Stępień. O zakończeniu rozmów w tej sprawie poinformowało przedwczoraj Ministerstwo Rozwoju: Rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów jest bezprzedmiotowe - czytamy w komunikacie Ministerstwa Rozwoju. Przypomnijmy, że Airbus Helicopters planował produkcję śmigłowców w Łodzi.

- Zerwanie negocjacji z firmą Airbus Helicopters w sprawie zakupu śmigłowców wielozadaniowych Caracal dla polskiej armii to olbrzymia strata, ekonomiczny i gospodarczy cios dla Łodzi i regionu łódzkiego. Przypomnijmy, że Airbus Helicopters zobowiązał się do wybudowania fabryki w Łodzi. Airbus nie posiada w Polsce zakładów produkcyjnych, dlatego zaoferował produkcję swojego śmigłowca właśnie w państwowych Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 w Łodzi, należących w 100% do kapitału polskiego. Dodatkowo (nie było to wymogiem przetargu) zapowiedział utworzenie z WZL 1 spółki joint venture, która będzie montowała helikoptery. Airbus w ramach umowy miał przekazać do WZL pełne zdolności serwisowe śmigłowców Caracal i utworzenie 300 miejsc pracy. Do tego montaż i serwis silników w oddziale WZL1 w Dęblinie (50 miejsc pracy). Francuzi zapowiedzieli także produkcję części do helikopterów w Radomiu (250 miejsc pracy) i podzespołów w Łodzi. Łącznie Airbus przewidywał utworzenie w Polsce 1250 bezpośrednich miejsc pracy i około 2000 u kontrahentów i podwykonawców. To również byłaby ogromna szansa dla łódzkich uczelni. Już teraz na Politechnice Łódzkiej w ośrodku badawczo-rozwojowym Airbusa pracuje kilkadziesiąt osób. Historia tej współpracy liczy już dziewięć lat i mieliśmy nadzieję na jej dalszy, dynamiczny rozwój, na pracę nad nowymi rozwiązaniami i technologiami, które powstawałyby właśnie w naszym regionie. - oświadczył marszałek Witold Stępień. Zapowiedział też skierowanie do Ministerstwa Rozwoju pisma z pytaniem o powody decyzji o zakończeniu negocjacji.

(opr. KJB)

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u